Dzieciaki w teatrze
W kolejnym dniu przerwy zimowej zaplanowaliśmy wyjazd do Teatru Powszechnego w Radomiu na spektakl pt.: „Królowa Śniegu”.
Jest to opowieść o sile przyjaźni i zwycięstwie Dobra nad Złem. Bohaterami baśni są Gerda i Kaj, dwójka przyjaciół, która zostaje rozdzielona za sprawą okrutnej królowej. Do serca Kaja dostaje się odłamek roztrzaskanego w przestworzach diabelskiego zwierciadła, który sprawia, że chłopiec zaczyna być obojętny na ludzkie uczucia. „Znieczulony" w ten sposób młodzieniec daje się uprowadzić Królowej Śniegu do jej zimnego pałacu. Zrozpaczona Gerda, nie wierząc w śmierć przyjaciela, wyrusza na jego poszukiwania.
Przedstawienie bardzo nam się podobało. Było bajkowe za sprawą występujących tam lalek, ale momentami budziło grozę, kiedy na scenie pojawiała się Królowa Śniegu. Muzyka była tak przejmująca, że z łatwością można było się wczuć w panującą atmosferę, która ze sceny przenosiła się na widownię.
Po spektaklu zostaliśmy oprowadzeni po teatrze i poznaliśmy czym zajmują się ludzie tam pracujący. Dowiedzieliśmy się, że teatr to nie tylko aktorzy grający na scenie, ale i plastycy, robiący wystrój sceniczny, maski i rekwizyty, krawcowe szyjące wszystkie piękne stroje i przebrania a nawet ślusarze tworzący wszystkie konstrukcje z metalu. W pracowni plastycznej, która była ogromna zobaczyliśmy wielkie maski, sztuczne zwierzęta i rzeźby stanowiące część wystroju sceny. Odkryliśmy tajemnice z czego zrobione są łapy wielkoluda, którego widzieliśmy na scenie oraz otrzymaliśmy odpowiedzi na wiele nurtujących nas pytań. W pracowni krawieckiej zobaczyliśmy szkice projektów kostiumów do przedstawienia, które oglądaliśmy i wydały nam się one zupełnie inne niż te widziane na żywo. Bardzo zainteresowały nas ciekawe opowieści o kostiumach do przedstawienia „Alicja w krainie czarów” wydawały się bardzo barwne i śmieszne. Pracownia ślusarska podobała się w szczególności chłopcom.
Następnie udaliśmy się do pobliskiej galerii na przekąskę. Naleśniki wydały nam się pyszne, a przede wszystkim zdrowe. Czekając na nie dostaliśmy drobny prezent- kredki, którymi namalowaliśmy prace na temat ferii zimowych, biorące udział w konkursie plastycznym organizowanym przez restaurację. Z niecierpliwością czekamy na rozstrzygnięcie konkursu!
Wyjazd ten był pełen przygód i atrakcji. Tak nam się spodobał, że już w autobusie snuliśmy plany na kolejne wyjazdy do teatru.